W naszym „muffinkowym” cyklu dziś:
Pięć książek na tematy trudne
- Anna Sakowicz, Listy do A.
- Sarah Crossan, Tippi i ja
- Barbara Kosmowska, Pozłacana rybka
- Ewa Nowak, Orkan depresja
- Barbara Wiza, Macoszka
Nikt nie ma gwarancji, że go w życiu nie spotka coś trudnego. Ot, choćby taka sprawa – do mieszkania Anielki niepostrzeżenie wprowadził się tajemniczy pan A. Zamieszkał w pokoju babci, zaczął wszystkim uprzykrzać życie, ale poza tym zupełnie nie było go widać. Anielka długo nie mogła zrozumieć, dlaczego pan Alzheimer postanowił przyczepić się do jej rodziny tak skutecznie, że w końcu została wnuczką bez babci. Świetnie napisana książka dla małych dzieci, do których świata włamał się pan A.
Do twórczości Sary Crossan trzeba dorosnąć. Albo po prostu odważyć się je przeczytać, bo ich nietypowa forma literacka niektórych może odstraszyć. Tippi i ja ma formę pamiętnika pisanego białym wierszem przez szesnastoletnią bliźniaczkę syjamską. Grace i Tippi urodziły się zrośnięte biodrami. W miarę dorastania dojrzewa w nich decyzja o podjęciu ryzykownej operacji rozdzielenia. Jak Grace ma żyć bez swojej przebojowej siostry u boku?
Pozłacana rybka Kosmowskiej to proza gęsta od emocji. Już samo dojrzewanie jest wystarczająco trudne, a tu jeszcze dochodzą rozwód rodziców, nowa żona taty i maleńki brat, którego Alicja uczy się akceptować. A kiedy dziewczyna odkrywa, że szczerze kocha Fryderyka, jej braciszek umiera.
Ewa Nowak doskonale wie, jak rujnująca potrafi być depresja. Podstępna choroba, jak magnes przyciągająca kiepskich doradców i złych idoli. Mocna, wstrząsająca powieść dla dojrzałych czytelników.
Na koniec coś pogodniejszego. Macoszka Barbary Wizy porusza tematy trudne bez zbędnej afektacji. Kolejny raz zaglądamy do pamiętnika, poznając zawirowania życiowe patchworkowej rodziny Kowalskich z punktu widzenia najstarszej córki. Podglądamy różne sposoby adaptacji do nowej sytuacji i proces scalania dwóch osobnych rodzin w jeden złożony organizm. Powieść osadzona w realiach schyłkowego PRLu; w wypadku młodszych czytelników może wymagać objaśnienia np. kwestii galopującej inflacji.
