W naszym „muffinkowym” cyklu dziś:
Pięć książek z kolorem żółtym
- Moja pachnąca książeczka z kolorami
- Daisy Meadows, Wróżka Forsycja. Strażniczka barwy żółtej
- Dariusz Rekosz, Detektywów para Jacek i Barbara. Żółta walizka
- Antonina Domańska, Historia żółtej ciżemki
- Robin Stevens, Zbrodnia niezbyt elegancka: Bardzo brudna gra
Z czym się kojarzy kolor żółty? Moja pachnąca książeczka z kolorami podpowiada zapach cytryny. Żółte są gwiazdy (więc Słońce też), kanarki (ale i sikorki, wilgi czy choćby małe kaczuszki), żółta jest kukurydza (chociaż dzieci prędzej wymieniłyby banany). Podobne skojarzenia znajdziemy w innych książeczkach o kolorach, a mamy ich spory wybór.
Seria Tęczowa magia spodoba się małym adeptkom czytania – akcja jest wartka, głównymi bohaterkami są wróżki strzegące poszczególnych barw tęczy, do tego duże litery i obrazki. Jak na kolor żółty przystało, przygody wróżki Forsycji dzieją się na pasiece.
Książkę Dariusza Rekosza można „połknąć” w pół godziny. A potem poświecić kolejne pół godziny na rozwiązanie zagadki sprzedanych chlebów. Albo i mniej, jeżeli ktoś sprawnie przekształca zadania z treścią na równania matematyczne.
Historia żółtej ciżemki to już absolutna klasyka literatury dziecięcej, zresztą pięknie zekranizowana w 1961 r. przez Sylwestra Chęcińskiego z debiutancką rolą Marka Kondrata. Dzisiaj pewnie trzeba by było najpierw wyjaśnić dzieciom, czym były ciżemki.
Bardzo brudna gra Robina Stevensa z kolorem żółtym nie łączy prawie nic. Poza soczyście żółtą okładką, ale to też się liczy, prawda? Poza tym powieść ukazała się w wysoko ocenianym cyklu Zbrodnia niezbyt elegancka, a i sama w ocenach użytkowników strony www.lubimyczytac.pl nie zeszła poniżej 5 punktów. Całą serię polecamy młodym wielbicielom kryminałów.
Na koniec opis koloru żółtego w odczuciu niewidomego chłopca:
Dla Tomka kolor żółty ma smak musztardy, ale jest mięciutki jak piórka kurczątek.
(M. Cottin, R. Faria, Czarna książka kolorów)