Z bibliotecznego katalogu (cz. 60) dzisiaj o książce Andrzeja Potockiego „Szaleni w miłości. Chasydzi i ich cadykowie w Podkarpackiem”, Rzeszów, 2025, s. 273.
To kolejna książka znanego regionalisty nawiązująca do społeczności żydowskiej (wcześniej napisał m.in. „Żydzi w podkarpackiem” i „Po tak wielu zostało tak niewiele. Żydzi w podkarpackiem”).
Jak pisze we wstępie Andrzej Potocki, jego przygoda z chasydami, którą nazywa fascynującą, zaczęła się od dwóch książek: „Opowieści chasydzkich” Martina Bubera i „9 bram do tajemnic chasydów” Jiri Langera.
Dlaczego taki tytuł książki? Andrzej Potocki przytacza pewną historię młodej pary (kobiety i mężczyzny), która przed laty modliła się przy grobie cadyka Menachema Mendla w Rymanowie. Przyjechali z Australii i modlili się o potomka. Wrócili po dwóch latach, aby podziękować cadykowi za wstawiennictwo u Pana, bo urodził się im chłopiec. „Tak mogą zachować się tylko szaleni w miłości” - napisał Autor.
Jak zaznacza Andrzej Potocki, cadycy pełnili swoje funkcje w różnej przestrzeni czasowej w pięćdziesięciu siedmiu miejscowościach, a na osiemnastu cmentarzach żydowskich nad ich miejscem spoczynku mieszczą się dwadzieścia trzy ohele (dosłownie namiot, rodzaj budowli ochraniającej grób wybitnej osobistości, w tym przypadku cadyka lub rabina). Co roku do tych miejsc, przeważnie w rocznicę śmierci cadyka, przyjeżdża nie mała liczba chasydów, sięgająca kilkunastu tysięcy. Najczęściej chasydów można spotkać w Leżajsku, ale także m.in. w Lesku i Rymanowie.
Książka zawiera słownik miejscowości z informacjami m.in. o miejscowej społeczności żydowskiej wraz z fotografiami (opisane są także Ustrzyki Dolne).
Zapraszamy do naszego katalogu: https://www.ustrzykidolne-pimbp.sowa.pl/index.php?KatID=0&typ=record&001=USD%20P25000097



