W naszym „muffinkowym” cyklu dziś
Pięć książek, w których narozrabiały pingwiny
1. Megumi Iwasa, Z pozdrowieniami, Żyrafa
2. Philippe de Kemmeter, Tata w sieci
3. Ulrich Hub, O ósmej na arce
4. Steve Smallman, Niedoskonały pingwin
5. Adam Bahdaj, Mały pingwin Pik-Pok
Wszystkie pingwiny wyglądają tak samo. Gdy się widziało jednego, to tak, jakby się znało całą resztę (Ulrich Hub). Podobne przekonanie żywili początkowo naukowcy z Zaczarowanej zagrody Centkiewiczów, dopóki nie odkryli, że co pingwin to charakter. Dzisiejsze „muffinki” udowadniają, że mieli rację.
Pingwina Pik-Poka z sentymentem wspomną dorośli, którzy jego przygody mogą pamiętać z Dobranocek. Pingwinek Iwasy odkrywa uroki korespondencji z nigdy niewidzianą Żyrafą. Tata pingwin de Kemmetera popada w sieć nałogu. Pingwin Kubuś zmaga się z brakiem akceptacji, bo nie jest wystarczająco doskonały. Chociaż, jeśli sięgniemy do książki Huba, przekonamy się, że Kubuś był wręcz modelowym pingwinem. Bo - mimo że na to nie wyglądają - pingwiny potrafią nieźle namieszać…
Pingwina Pik-Poka z sentymentem wspomną dorośli, którzy jego przygody mogą pamiętać z Dobranocek. Pingwinek Iwasy odkrywa uroki korespondencji z nigdy niewidzianą Żyrafą. Tata pingwin de Kemmetera popada w sieć nałogu. Pingwin Kubuś zmaga się z brakiem akceptacji, bo nie jest wystarczająco doskonały. Chociaż, jeśli sięgniemy do książki Huba, przekonamy się, że Kubuś był wręcz modelowym pingwinem. Bo - mimo że na to nie wyglądają - pingwiny potrafią nieźle namieszać…
