W naszym „muffinkowym” cyklu dziś:
Pięć książek ze skarpetkami
- Bine Brändle, Flusi skarpetkowy potwór
- Justyna Bednarek, Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek
- Iwona Czarkowska, Detektyw zagadka: Tajemnica zielonej skarpetki
- Astrid Lindgren, Wielka Księga Pippi
- David Bedford, Gdzie jest Mikołaj?
Od kilku lat skarpetki robią karierę. Po etapie „sinych kostek”, kiedy musiały zejść do obuwniczego podziemia, skarpetki przeszły do ofensywy: krótsze albo dłuższe, gładkie lub kosmate, gładkie bądź we wzorki – zdobią i ogrzewają stópki, stopy czy zgoła giry we wszystkich możliwych rozmiarach.
A swoją drogą, czy kiedy nie wymyślono jeszcze pralki automatycznej, to skarpetki też się gubiły w praniu? A może było to zjawisko nieznane? Bine Brändle wie, dlaczego skarpetki giną w praniu: to Flusi skarpetkowy potwór kradnie skarpetki, będące jego naturalnym środowiskiem bytowym.
To samo zjawisko skłoniło Justynę Bednarek do napisania całej skarpetkowej sagi. Poznajemy Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek, Nowe przygody skarpetek, potem skarpetki kontratakowały w Zielonym piórku Zbigniewa i powracały z Bandą Czarnej Frotte, a ostatnio autorka ujawniła Sekretną historię skarpetek! Oto do czego można dojść, pod warunkiem, że się ma właściwe skarpetki…
Czasem jednak dzieje się coś jeszcze dziwniejszego, do wyjaśnienia czego trzeba zatrudnić detektywa. Bo druga zielona skarpetka wcale nie zginęła. A jak chcecie wiedzieć, co ją spotkało, to przeczytajcie Tajemnicę zielonej skarpetki.
Pipi wprawdzie nie nosiła skarpetek, tylko pończochy, ale to pokrewna część garderoby. Gdyby Lindgern pisała swoją powieść dzisiaj, z pewnością założyłaby Pipi jakieś ciekawe (lub ciekawskie) skarpetki!
Na koniec sympatyczna historia małego Misia, który bardzo chciał przyłapać świętego Mikołaja na podkładaniu prezentów do świątecznych skarpetek. Gdzie jest Mikołaj? Jak to – gdzie? – na posterunku, w pracy, przy anglosaskich skarpetkach i pod znacznie powszechniejszymi choinkami.
Wszystkim naszym Czytelnikom składamy serdeczne życzenia zdrowych, rodzinnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.
I oby Wasze skarpetki były zawsze ciepłe i całe.