Jola Jarecka była naszym gościem, inaugurując tym samym III Ustrzyckie Lato z Książką Regionalną.
Na spotkanie przyjechała wprost z rozpoczynającego się dzisiaj w Zatwarnicy (Kino Końkret) Międzynarodowego Festiwalu dla Dzieci i Młodzieży „Kinolub” (potrwa do 16.06.).
Rozmowa jednak dotyczyła najnowszej książki „Wykreślanki”, której tytuł nie jest określeniem potocznych „wykreślanek”, ale oznaczał wykreślanie nazw z rejestru, nazw osób żywych. To wykreślanie ma łączyć wszystkie opowiadania książki, których jest osiem.
Jej opowiadania stanowią groteskę, wymieszanie spraw życia codziennego o różnym zabarwieniu emocjonalnym. Są pewną satyrą, jak choćby opowiadanie „Everybody’s welcome”, które obnaża komercję usług w zakładach pogrzebowych.
Podczas spotkania opowiedziała m.in. o swoim pisarstwie, które nazywa dziwnym. Uważa, że powinno się pisać pod wpływem jakiejś reakcji na coś. Nie powinno się tworzyć na zamówienie i tego stara się trzymać.
Na zakończenie Jola Jarecka otrzymała pamiątkową statuetkę. Po spotkaniu można było nabyć książki Autorki „Hylaty” i „Wykreślanki” wraz z autografem.
