W naszym „muffinkowym” cyklu dziś:
Pięć książek z parasolem
1. Maria Konopnicka, Parasol
2. Adam Bahdaj, Uwaga! Czarny parasol!
3. P.L. Travers, Mary Poppins
4. Astrid Lindgren, Przygody Madiki z Czerwcowego Wzgórza
5. J.K. Rowling, Harry Potter i kamień filozoficzny
Spośród licznych wierszy Konopnickiej ten o nowym parasolu wuja jest chyba najmniej znany, a szkoda. U nas ocalał w tomie czwartym zbiorowego wydania serii Poczytaj mi mamo, gdzie cieszy oko pięknymi ilustracjami Anny Stylo-Ginter. Sam wiersz jest literacką perełką, naprawdę wartą wydobycia go ze zbiorowej niepamięci.
Jak żyły dzieciaki w czasie wakacji bez smartfonów czy tabletów? O tym, że było to wykonalne i wcale nie musiało być nudne, mogą się przekonać ci, którzy zechcą sięgnąć po starą powieść dla młodszej młodzieży Uwaga! Czarny parasol! Dzisiaj oferta wydawnicza książek detektywistycznych dla dzieci i młodzieży jest niezmiernie bogata, warto jednak pamiętać, że Bahdaj był jednym z prekursorów gatunku.
Pora na klasyk. Jeśli ktoś się zauroczył serią o ulicy Czereśniowej, powinien pamiętać, że jej pierwowzorem była uliczka z cyklu powieściowego P.L. Travers o Mary Poppins. Gdybyśmy przyłożyli do tej bardzo nieszablonowej niani dzisiejsze wymagania wychowania bezstresowego i politycznej poprawności, Poppins nigdy nie znalazłaby zatrudnienia jako opiekunka do dzieci. A do tego jeszcze to niebezpieczne latanie na parasolu!
Chociaż zdecydowanie bardziej karygodne było latanie w wykonaniu Madiki z Czerwcowego Wzgórza, która fruwała z parasolem z dachu drewutni. To już faktycznie mądre nie było, ale niech rzuci kamieniem ktoś, kto nigdy nie bawił się parasolem…
Harry Potter gościł w naszych zestawieniach kilkakrotnie, ale pominąć parasol Hagrida byłoby karygodnym przeoczeniem.
Na koniec poważnie: z okazji 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego przypominamy najsłynniejszy w Polsce „Parasol” – batalion do zadań specjalnych Kedywu AK, w którym walczyli głównie harcerze z Szarych Szeregów.
Cześć ich pamięci!
