W „muffinkowym” cyklu dziś:
Pięć książek z niespodzianką
- Wojciech Widłak, Pan Kuleczka. Niespodzianka
- Peyo, Z życia smerfów
- Vivian French, Księżniczka Sophia i błyszcząca niespodzianka
- Łucja Mentzen, Adela Świątek, Matematyczne niespodzianki w domku Kangura
- Andrzej Sapkowski, Ostatnie życzenie. Miecz przeznaczenia
Niespodzianka – zazwyczaj spodziewamy się, że to fajna rzecz, choć, jak życie pokazuje, obdarowany nie zawsze ma się z czego cieszyć. Na szczęście niespodzianki w życiu gromadki Pana Kuleczki należą do tych dobrych, a czasami smacznych – jak ciepła szarlotka z kruszonką, jedzona w zimowy dzień. W towarzystwie kaczki Katastrofy zresztą każda chwila staje się niespodzianką, bo nigdy nie wiadomo, co wyjdzie z jej pomysłów. W każdym razie jedno jest pewne: nudzić się nie da!
Niespodzianki smerfa Zgrywusa właściwie bawiły tylko jego samego. Niby wszyscy wiedzieli, że za chwilę prezent eksploduje w łapkach obdarowanego, a jednak Smerfy z reguły dawały się nabrać. A co by było, gdyby jednak nie chciały przyjąć prezentu? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w komiksie Z życia Smerfów.
W kolejnym opowiadaniu z serii Klub Tiary niespodzianki też mają taki właśnie dwojaki charakter. Uczennice Akademii Księżniczek mają zaprojektować i uszyć dla siebie cudowne suknie balowe, a po wykonaniu zadania miała na nie czekać jakaś błyszcząca niespodzianka. Jedna tylko księżniczka Perfekta wpadła na perfidny pomysł zaskoczenia koleżanek i zniszczyła im ich z takim trudem uszyte kreacje…
Matematyczne niespodzianki w domku Kangura to pomysłowy zbiór zadań z matematyki dla młodszych klas szkoły podstawowej. I kto by się tego spodziewał?
Na koniec słynne prawo niespodzianki, czyli zasada, wedle której wiedźmin w zamian za uratowanie komuś życia mógł zażądać opłaty w postaci oddania mu tego, co w domu zastanie, a o czym jeszcze nie wie. W taki właśnie sposób rozpoczął się jeden z przewodnich wątków powieściowych uniwersum Sapkowskiego, czyli historia wiedźmina Geralta i przyobiecanego mu dziecka-niespodzianki, czyli Ciri. I, jak wynika z kolei losów tej dwójki, do niektórych niespodzianek trzeba po prostu dorosnąć.
![]()



